wtorek, 23 października 2018

Sprzątamy mogiły




 


Tuż obok naszego ośrodka, przy drodze wylotowej z Wolbromia w kierunku Krakowa, na lekko pochyłym gruncie jest żydowski cmentarz z czterech stron otoczony kamiennym murem: niemy świadek Holocaustu. Żydów, którzy po wysiedleniu z wolbromskiego getta, wpadli w ręce niemieckich oprawców, natychmiast tam rozstrzeliwano, a kiedy należało zlikwidować większą grupę, zabijano ich dwieście metrów dalej, w leśnej dolince, przez miejscową ludność nazywaną Kabaniną. Pojedyncze strzały w tył głowy kończyły życie upodlonych, niewinnych ludzi, którym wcześniej, dla siebie, rozkazano kopać głębokie doły. W trzech masowych mogiłach spoczywa tam ponad osiemset ofiar.

Jak co roku, także i teraz grupka naszych uczestników sprzątała teren przy mogiłach zbiorowych ofiar Holokaustu. Wygrabili liście, pozbierali połamane gałęzie i śmieci.























 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kwietniowi jubilaci

                                               Mietek                        Zbyszek                                 Krysia                 ...