,,Wszystko co dobre, szybko się kończy.”
Ostatnim etapem naszej pełnej wrażeń i słońca wycieczki był Zwierzyniec. Małe miasteczko położone w sercu Roztocza Środkowego i Roztoczańskiego Parku Narodowego, pełne zieleni i zabytków takich jak: Kościół na Wyspie pw. św. Jana Nepomucena, pałac Plenipotenta czy Browar.
Na sam koniec został .... Szczebrzeszyn, gdzie postanowiliśmy poszukać chrząszcza. W trzcinie jednak go nie było, bo zmienił miejsce i od 2011 roku "brzmi" na Rynku przed Ratuszem, gdzie chętnie pozuje do zdjęć, chociaż bardziej przypomina pasikonika Filipa. W mieście tym zwiedziliśmy także Cerkiew Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz