piątek, 30 listopada 2012

Krótka historia jednego renifera...

Co można zrobić z miarki mąki, soli, odrobiny wody, chęci i szczypty wyobraźni???
Na przykład Renifera Świętego Mikołaja!!!
Mikołajki już wkrótce, prezentów pełen wór a śniegu nie ma. Ciężko będą miały renifery uciągnąć sanie z Mikołajem. Przydałyby się dodatkowe pary kopytek...
Marian dostał weny twórczej i stworzył pięknego Renifera do zaprzęgu Świętego Mikołaja




.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biblioteka

W ramach zajęć  odwiedziliśmy Miejską Bibliotekę Publiczną w Wolbromiu . Szukaliśmy interesujących książek, które wykorzystamy podczas bibli...